Prokuratura o doniesieniach xp.pl: Nie pozwalamy na śledztwo w sprawie tych zabójstw

10 mar 2020 18:21

Postanowieniem z 17 lutego br. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów (wsparta uprzednio analogiczną decyzją ze strony Prokuratury Krajowej, czyli najwyższej jednostki prokuratury, podlegającej ministrowi Ziobro) odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie seryjnych zabójstw opierających się na typowych metodach mafii politycznej omawianych w xp.pl.

Sytuację można oglądać na forum bloga Piotra Niżyńskiego (założyciela xp.pl), który składał odpowiednie doniesienia: http://forum.bandycituska.com/viewtopic.php?f=12&t=4669&p=9461#p9461.

Strona wpisów na ww. forum zaczyna się od ostatniego z (potencjalnie kilku) zawiadomień, tego z 2 grudnia 2019 r., do którego nawiązuje (jako do najpóźniejszego możliwego terminu zgonów) postanowienie z 17 lutego br. Natomiast po kliknięciu linku ta strona z aktami przewija się do miejsca, w którym widać postanowienie prokuratora.

"Odmowa wszczęcia śledztwa"

Tytułowa w piśmie, o którym tu mowa, "odmowa wszczęcia śledztwa" oznacza w praktyce, że nie będzie żadnego badania zgłoszonych spraw zabójstw (o których można też poczytać w kolejnych artykułach z działu Kryminalne na stronie wiadomosci.xp.pl) – nie doszło nawet do przesłuchania zawiadamiającego. W praktyce tego typu postawę, o ile jest nieusprawiedliwiona (a tutaj jest, gdyż przedstawiono bardzo mocne poszlaki praktycznie przesądzające, że doszło do jakichś zbrodni), uznaje się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu za naruszenie przez państwo prawa do życia – a mianowicie poprzez tolerowanie naruszeń praw człowieka.

Zgodnie z art. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności strony tej konwencji "zapewniają każdemu człowiekowi, podlegającemu ich jurysdykcji, prawa i wolności określone w Konwencji", czyli innymi słowy gwarantują je. Bardzo długa linia orzecznicza, którą można przeglądać na stronie Prokuratury Krajowej, ustaliła już, że ww. tolerowanie przestępczości jest niezgodne z ochroną praw człowieka, oznacza w związku z tym w istocie pogwałcenie odpowiednich praw człowieka (gdyż jak wynika z powyższego cytatu mają one charakter gwarancyjny).

"Zlekceważyć to zawiadomienie, jak najdalej od nas"

Od razu rzuca się w oczy, że zawiadomienie Piotra Niżyńskiego zostało złożone do Prokuratury Krajowej, a mimo to rozpatrzyła je Prokuratura Rejonowa (czyli jednostka najniższego szczebla, jedna z 342 takich w całej Polsce, typowo obejmująca np. pojedyncze miasto i okoliczne gminy). Generalnie bowiem zawiadomienia wnoszone do Prokuratury Krajowej mogą albo (a) zostać skierowane do Departamentu Postępowania Przygotowawczego (jak to się dzieje w przypadku ogólnym) i wówczas departament ten znajduje właściwą terenowo prokuraturę niższego szczebla, np. okręgową (ustalając w miarę potrzeby szczegóły na temat postulowanych przestępstw) i to jej przekazuje sprawę; albo też mogą (jest to dozwolone) (b) trafić do Departamentu Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, do bezpośredniej obsługi przez samą Prokuraturę Krajową jako nadzorującego lub prowadzącego postępowanie przygotowawcze, gdyż to ten organ jest właściwy w przypadku przestępstw udziału w grupie przestępczej, jak również w przypadku przestępstw korupcji, a także różnych innych, jeśli ze względu na wagę problemu tak się doraźnie zdecyduje. Istnieje tu zatem już wstępna segregacja spraw i jeśli na samej górze prokuratury nie ma woli, by poważnie potraktować informację, że istnieje grupa przestępcza, to sprawa kierowana jest do Departamentu Postępowania Przygotowawczego, stamtąd trafia na sam dół, a kierownicy prokuratur rejonowych mają tym samym ogólną wskazówkę, że nie ma woli politycznej, by te jakże sensacyjne sprawy (cechujące się m. in. totalną kompromitacją mass mediów) traktować poważnie.

Tak też zresztą dzieje się prawie zawsze (choć pod względem prawnym wcale tak być nie musi), gdyż najpoważniejsze afery kryminalne w Polsce prawie zawsze mają charakter polityczny. (W tym temacie patrz też niedawny artykuł xp.pl z cytatem w tytule: "»Od dawna wszystkie zbrodnie polityczne w Polsce pochodzą z KAI«".)

Podobna sytuacja miała zresztą miejsce przy obsłudze postępowania przygotowawczego, którego wszczęcie rozważano w następstwie protestu wyborczego Piotra Niżyńskiego (dotyczył poważnego sfałszowania wyborów do Sejmu, na skalę masową). Wtedy sprawę skierowano na sam dół – po czym natychmiast zamknięto, pozostawiając bez śledztwa – niemalże pod okiem Zastępcy Prokuratora Generalnego (tj. ministra Ziobry) czy wręcz na jego życzenie. Informowaliśmy o tym, prezentując odpowiednie odnośniki do stron internetowych Prokuratury Krajowej co do kompetencji wyróżnionych wydziałów tej jednostki, w artykule pod adresem http://wiadomosci.xp.pl/wybory/brak-sledztwa-w-sprawie-ostentacyjnych-masowych-falszerstw-w/jzejyxb.

Przyzwolenie na bezkarne i przemilczane w prasie zabijanie to stała praktyka prokuratury

Nie jest to pierwszy przypadek tak haniebnej w istocie odmowy wszczęcia śledztwa, że brak drastycznych spadków notowań rządu można by tłumaczyć co najwyżej jedynie brakiem nagłośnienia tego tematu oraz nierzetelnością sondaży.

Na poprzednich stronach wymienionego wątku na forum (strony 1, 2, 3 tego wątku, tj. jego listy wpisów) można znaleźć kolejne egzemplarze tego typu dokumentów z prokuratury, hurtowo zabraniających śledztwa w stosunku do kilku zgłaszanych uprzednio zbrodni.

Kierownikiem Prokuratury Krajowej i "pierwszym" zastępcą Prokuratora Generalnego (min. Zbigniewa Ziobro) jest obecnie Bogdan Święczkowski, znany m. in. jako szef ABW z czasów prawdopodobnie zastrzelenia posłanki Barbary Blidy przez agentkę ABW. On także, z racji swej nowej funkcji Prokuratora Krajowego, ma od kilku lat prawo samodzielnego decydowania o obsadzie stanowisk kierowniczych we wszystkich prokuraturach rejonowych i okręgowych (czyli tych, które obsługują 99% wszystkich spraw) – a są to niewątpliwie instytucje bardzo służalcze względem złej polityki. Można przypuszczać, że Święczkowski swe obecne stanowisko w prokuraturze zawdzięcza popieraniu go przez PiS (prezes tej partii Jarosław Kaczyński był premierem w czasie, gdy zginęła Barbara Blida). Więcej na temat wspomnianej zbrodni – oraz zaskakująco nawet szerokiego prawdopodobnego kręgu zamieszanych – można przeczytać w głębi artykułu "Nowa śmierć w stylu »grupy watykańskiej«: kardynał z Włoch. Trafia w aktualny kontekst" pod odpowiednimi nagłówkami zajmującymi się tym tematem.

(n/n, zmieniony: 22 kwi 2020 15:14)