USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Europejski Trybunał Praw Człowieka inwigiluje Piotra Niżyńskiego, oto poszlaki5 paź 2019 00:45 Nie tylko inwigiluje, ale także prześladuje dźwiękiem i złym orzekaniem. Właśnie udostępniony został do publicznego oglądania (po dłuższej przerwie spowodowanej atakami falowymi na laptop PN) kolejny dowód na upolitycznione funkcjonowanie sądów, w tym przypadku: Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Jest to skan 3 dokumentów: protokołu notarialnego uwieczniającego stronę internetową Trybunału oraz 2 jego pism odmawiających przyjęcia do rozpoznania spraw powiązanych z Piotrem Niżyńskim.Plik skanów można obejrzeć na stronie Piotra Niżyńskiego z plikami dotyczącymi bloga (http://old.bandycituska.com/index) pod ścieżką http://old.bandycituska.com/index/akta/ETPCz/Specjalna jurysdykcja dla pokoju - odkryles Ameryke - dobiera sie nieprzychylnego sedziego.pdf. Przypadki, które losowo są skrajnie nieprawdopodobneJuż na pierwszy rzut oka podejrzaną sprawą wydaje się to, że choć przed Trybunałem wszczęto w tym czasie, tj. w roku 2017, 2 różne postępowania pod 2 różnymi sygnaturami i na różne tematy, z których jedno toczyło się ze skargi spółki, a nie Piotra Niżyńskiego (szczegóły tych spraw są na http://forum.bandycituska.com/viewtopic.php?f=11&t=7380&p=8750#p8750), to dziwnym trafem "wylosował się" do obu tych spraw ten sam sędzia, człowiek z Austrii (kojarzącej się, jak wiadomo, m. in. z cesarstwem europejskim – w dawnych czasach bywał to rywal papieży w polityce). Co jednak ważniejsze: daty pism w obu sprawach wyglądają na specjalnie ustawione (zgodnie z dobrze znaną mafijno-religijno-polityczną tradycją, zresztą rodem z Watykanu, jak pokazujemy np. w artykule "Nowy atak prokuratury z Policją na Niżyńskiego. Ślepo do celu wbrew faktom" pod nagłówkiem "Piotr Niżyński jako idea i postać tradycyjnie istotna w polityce najwyższego szczebla"; w mafii tej często pozostawia się po sobie celowo poszlaki, zaś ukrywanie treści w liczbach czy nazwiskach to już w ogóle proceder nagminny):
Można tu nadmienić, że Piotr Niżyński nikomu poza kancelarią notarialną nie pokazywał protokołu ani nie mówił o jego sporządzeniu, aż do publikacji w dniu 4.10.2019, jak widać też po wspomnianym wpisie na forum: http://forum.bandycituska.com/viewtopic.php?f=11&t=7380&p=8750#p8750. Źródłem wiedzy mógł być więc internetowy komunikatorowy kontakt Trybunału i centralnego ośrodka śledzącego (kojarzonego ze specjalnym studiem TVP). Specyficzny temat głównego artykułu – w czasie, gdy na rozpoznanie czekały skargi napisane przez NiżyńskiegoJa widać w pliku http://old.bandycituska.com/index/akta/ETPCz/Specjalna jurysdykcja dla pokoju - odkryles Ameryke - dobiera sie nieprzychylnego sedziego.pdf (s. 3), Prezes Trybunału niejaki p. Guido (dosł.: "przewodnik") Raimondi, o którego specyficznie dobranym nazwisku pisaliśmy zresztą w artykule Kompromitacja w Strasburgu, kolejna zlekceważona skarga Niżyńskiego, właśnie zajął się – w czasie, gdy (jak widać na tych stronach: http://old.bandycituska.com/index/akta/ETPCz/echr2017-1.html, http://old.bandycituska.com/index/akta/ETPCz/echr2017-2.html) do Trybunału trafiły 2 skargi napisane przez Niżyńskiego i oczekiwały na rozpatrzenie – reformowaniem komitetu nazwanego Selection Mechanism (dosł.: "Mechanizmu Selekcji") wybierając jego członków (uwaga: budzi to skojarzenia z sekretarkami sądowymi! ktoś w każdym razie zajmuje się tam losowaniem sędziów do spraw i przedkładaniem im nowo zakładanych teczek). Chodzi tu mianowicie, jak głosi jednozdaniowe streszczenie tego głównego artykułu dnia (a nawet całych kilku chyba dni), o "mechanizm selekcji z myślą o specjalnej jurysdykcji" (ang. Selection Mechanism for the Special Jurisdiction), jaki ma zapewniać "pokój w Kolumbii". Ta zaś (Kolumbia) kojarzy się, oczywiście, z odkrywaniem Ameryki, czyli – wg popularnego frazeologizmu – z odkrywaniem tego, co "my już i tak wiemy". Kryminalnego skandalu podsłuchowo-prześladowczego w telewizji i m. in. sądownictwie?... Aby tutaj był pokój, tj. nie było żadnych nowych istotnych ruchów ze strony ofiary, czyli Niżyńskiego, w branży np. mass mediów, "należy" – jak widać – wystrzegać się jakiejkolwiek pomocy dla pokrzywdzonego. Stąd też odpowiednia: cyniczna, nastawiona na zapewnienie przegranej sprawy polityka dobierania sędziów w przypadku, gdy pojawia się skarga Piotra Niżyńskiego do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dobrać nie przypadkowego, lecz (jak pokazuje doświadczenie) zapewne rozmyślnie takiego, który zapewni, że sprawa odpadnie w przedbiegach. Nic dodać, nic ująć – taka publikacja prasowa Strasburga w zestawieniu z ww. zbieżnościami dat, akurat właśnie z datą wykonania protokołu przez Piotra Niżyńskiego (bo sam artykuł jest starszy), w aż 2 przypadkach orzekania, pokazuje najprawdopodobniej, co ów Trybunał ma "za kołnierzem". Analogiczne sytuacje w sądach krajowychNa tle wiedzy o sądownictwie polskim (a sugerowano, że problem nacisków podatkowych jest też w amerykańskim, np. w dzień śmierci Papały; pewnie sprawa upolitycznienia judykatury i uzależniania władzy sądowniczej od szefów rządu jest w ogóle problemem globalnym) analogiczna sytuacja w Strasburgu niestety nie zaskakuje. Na ten tematpisaliśmy już wiele. Cały dział wiadomosci.xp.pl pod tytułem "Państwo bezprawia" (zwany też "Z najwyższej półki") jest poświęcony temu problemowi, a ponadto naświetla go zwłaszcza blog Piotra Niżyńskiego dostępny pod adresem internetowym www.bandycituska.com w swym wpisie z maja 2017 r. o sądach, jak również forum dyskusyjne tego bloga: forum.bandycituska.com w dziale "Sprawiedliwość i prawo w państwie bandyckim". Poszczególnych incydentów było już bardzo dużo, nie wszystkie był czas opisywać, a tym bardziej opisywać z wykorzystaniem skanów dokumentów sądowych. Szczególnie niepokojące informacje, jakie płyną z bloga www.bandycituska.com, to te o funkcjonowaniu w sądzie grupy podsłuchowej, wymierzonej w Piotra Niżyńskiego (podobna sytuacja jest też w prokuraturze, jak dowodzi tam jeden z wcześniejszych wpisów: szczegółowo oawiał to informator z wewnątrz tej instytucji, więc łatwo tu domyślić się reszty i posłużyć analogią), co potwierdzono osobno dokumentem z Sądu Apelacyjnego (patrz wzmianka nad pierwszym wpisem) i nagraniem wideo z pracownicą. O sprawach tych wprawdzie informowano premier Szydło, ta jednak wolała swe obowiązki lekceważyć i nic nie zrobić (pozostawiono skargę bez żadnej odpowiedzi, patrz http://forum.bandycituska.com/viewtopic.php?f=13&t=3482), "bo interwencja w sprawie Niżyńskiego zagroziłaby autorytetowi Prezesa Rady Miistrów" – co odsłania prawdziwe oblicze tej (dzięki dobremu PR-owi tylko wygrywającej) partii, która szefem telewizji czyniła Kurskiego, kojarzącego się (mylnie czy prawdziwie) z czynem pedofilskim przeciwko Niżyńskiemu z 1992 r. (patrz nasz artykuł, od pewnego w nim miejsca), a Prokuratorem Krajowym decydującym o obsadzie wszystkich stanowisk kierowniczych w polskich prokuraturach: szefa ABW z czasów zamordowania Blidy. Można do tego jeszcze dodać podobną politykę personalną w Platformie Obywatelskiej, gdyż prezesem NIK został kojarzący się ze skomproitowaną prokuraturą były minister sprawiedliwości (Prokurator Generalny) Kwiatkowski, a jej dyrektorem finasowym (ważna funkcja z punktu widzenia afer korupcyjnych na tle podatkowym!) – były Komendant Główny Policji, czyli postać, którą można podejrzewać o bycie czołowym pomocnikiem (TVP bodajże) przy śledzeniu Piotra Niżyńskiego. Uwaga: ewentualne opóźnienia w ładowaniu się strony, jak również opóźnienia w powstawaniu kolejnych artykułów, są spowodowane w głównej mierze atakami elektromagnetycznymi oraz złą sytuacją finansową. (n/n, zmieniony: 22 kwi 2020 14:53)
KOMENTARZE (7)Skomentuj |
Nowi użytkownicy dzisiaj: 2. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |