USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Podobne | |
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Donald Trump i prezenterka TVN równocześnie "zarazili się koronawirusem"5 paź 2020 20:04 Wg informacji propagowanych obecnie przez mass media prezydent USA Donald Trump oraz prezenterka stacji TVN (należącej obecnie w całości do firmy ze Stanów Zjednoczonych) Dorota Gardias niemal równocześnie jakoby "zarazili się koronawirusem" i wykryli to przeprowadzając badania.To skrajnie nieprawdopodobne zdarzenie miałoby mieć miejsce na przełomie września i października (co sugeruje: "nieistnienie koronawirusa jest w stanie wywieść rozumowo na podstawie dostępnych publicznie danych nawet zdolny licealista" – jako że jest tu przełom miesiąca symbolizującego naukę w szkołach średnich i naukę na studiach): i, co zrozumiałe jedynie w świetle istnienia grupy skarbowej, informację tę ślepo posłusznie zaczęły powtarzać wszystkie media, oczywiście pozostawiając ją bez jakiegokolwiek komentarza nagłaśniającego pole do wątpliwości. Nic takiego, jak wątpliwości co do istnienia koronawirusa, wszak nie może mieć miejsca w debacie publicznej; tym mniej zaś jakiekolwiek argumenty mogące być ich podstawą. Dowody wykazujące, że "pandemia koronawirusa" najprawdopodobniej nie istnieje, zostały zaprezentowane w naszym artykule "Międzynarodowe konfabulacje w sprawie koronawirusa". Można by je poszerzać o dodatkowe argumenty, np. o to, że "współczynnik propagacji" choroby (stosunek liczby zarażonych w chwili T+1 do liczby zarażonych w chwili T w modelowaniu opartym o przypadek uśredniony) wynosi prawie idealnie 1, co w przyrodzie jest skrajnie nieprawdopodobne (aczkolwiek waha się on, jak gdyby wskutek jakiegoś – nieistniejącego bynajmniej w rzeczywistości – olbrzymiego mechanizmu regulacji na skalę całego kraju, w rodzaju np. sprzężenia zwrotnego), tj. że przez całe miesiące non stop pojawiało się zawsze kilkaset nowych zarażonych dziennie, jak gdyby "dopływ" tych nowych zarażonych pochodził ze stałych źródeł reklamowych, a nie ze zjawisk rozproszonych wśród ludności (zjawisk strukturalnych, czyli mających "demokratyczne" źródła i najczęściej zakorzenionych w różnych stałych socjologiczno-demograficznych), tym niemniej i tak w zupełności wystarcza to, co tam napisano. By nie zanudzać Czytelnika można tu jedynie, rozwijając powyższą myśl, dodać, że w przypadku epidemii właściwe modelowanie opiera się na równaniach różniczkowych opisujących zjawiska strukturalne i prowadzących do rozwiązań w rodzaju x(t) = x(0) Ct, gdzie C jest współczynnikiem propagacji decydującym o dynamice zjawiska społecznego. Mniejszy od 1 prowadzi do epidemii gasnącej, większy od 1 do epidemii narastającej, zaś równy 1 powinien w praktyce się nie zdarzać i oznacza brak zmian w czasie. W przypadku typowych chorób zakaźnych przez większość roku epidemia jest gasnąca, natomiast narasta w czasie obniżonej odporności podczas przymrozków. Przy tym niektóre wirusy, nie mogąc przenosić się wśród ludzi, propagują się wśród zwierząt (i to może je ratować), co podobno niezbyt ma miejsce w przypadku SARS CoV-2. Nie ma tu sensu wnikanie w szczegóły tych spraw, gdyż i tak generalnie wniknięcia co do przebiegu epidemii powinny spełniać proste równanie zarysowane powyżej, wynikające z równania różniczkowego dx/dt = cx ("ilość nowo przybywających zarażonych jest wprost proporcjonalna do ilości obecnie zarażonych"). W tle temat zabijania w związku z Covid-19Na odnotowanie zasługuje, że uprzedni mąż (do 2011 r.) prezenterki prognozy pogody Doroty Gardias ma nazwisko Skóra, co budzi skojarzenia z tzw. aferą łowców skór (aferą w łódzkim pogotowiu), prawdopodobnie zresztą mającą korzenie w papiestwie (czego tutaj z braku miejsca nie możemy objaśniać), której jednym z akcentów było mordowanie pacjentów przez pogotowie w celu zdobycia pieniędzy w związku z przekazywaniem/nieprzekazywaniem firmom pogrzebowym informacji o zgonach (czyli w związku z tzw. "handlem" informacjami o zgonach). Jak się zdaje tego typu kryminalne skojarzenia – tj. takie, że część pacjentów się celowo zabija – są jak najbardziej na miejscu w związku z aferą propagandy koronawirusowej, gdyż problem epidemii prawdopodobnie nie istnieje (co zostało wyjaśnione w ww. artykule), a mimo to prawdopodobnie ludności ubywa i będzie ubywać, co jak można się spodziewać znajdzie też odzwierciedlenie w statystykach demograficznych. Dorota Gardias trafiła do szpitala, gdzie "wykryto" u niej Covid-19, 30.9.2020 r., natomiast w przypadku Donalda Trumpa Covid-19 "wykryto" 1 dzień później. (n/n, zmieniony: 6 paź 2020 11:46)
KOMENTARZE (6)Skomentuj |
Nowi użytkownicy dzisiaj: 0. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |