USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Podobne | |||||||
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Kolejny raz sąd przyklasnął zabijaniu rodziny Niżyńskiego4 cze 2019 17:19 21 maja 2019 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim utrzymał w mocy odmowę wszczęcia śledztwa w sprawie mordowania rodziny Piotra Niżyńskiego przez szeroko pojętą służbę zdrowia. Na przykładzie tej osoby można zaprezentować, jakie jest podejście państwowych sądów do przypadków ewidentnego zuchwałego zabijania ludzi połączonego z obfitym pozostawianiem po sobie poszlak i wskazówek rozumowych dostarczających przecież skrajnego uprawdopodobnienia wersji, że doszło do morderstwa.
Akta sprawy można przeglądać na http://forum.bandycituska.com/viewtopic.php?f=12&t=7422. "To bardzo stara korupcja"– Na tym przykładzie szczególnie jaskrawo widać, jak zupełnie pozbawione swobody w sprawach politycznie istotnych są sądy. Sąd nie może się postawić, musi odmówić wszczęcia śledztwa, choć urąga to zdrowemu rozsądkowi i po prostu matematyce. Nie z przyczyn prawnych, rzecz jasna. Chodzi tu raczej prawdopodobnie o swoisty terror związany z niepłaceniem podatków przez sąd i dodawaniem nielegalnie przekazywanych kwot jego pracownikom do pensji, w tym sędziom – komentuje Niżyński. – Wszystko wskazuje na to, że to bardzo stara korupcja. Informacji na ten temat dostarcza na przykład stare orzecznictwo Sądu Najwyższego, spaczone w pewnych punktach, np. w kwestii doboru dat, w jakich wydawano postanowienia na odpowiednie tematy. Orzecznictwo to potrafi też bardzo wyraźnie sugerować, że już wtedy chodziło o podatek. Ponadto w latach 90-tych sprawa rozwodowa między mymi rodzicami zdawała się również mieć dobrze ustawioną sygnaturę, symbolizującą staczanie się po równi pochyłej, a charakterystyczne i inwigilacyjnie inspirowane ustawianie sygnatur w moich sprawach przez sądy stało się wiele lat później notoryczną praktyką – dodaje. Na temat zabytków z orzecznictwa SN wskazujących na starość problemu tej zapewne korupcji pisaliśmy już w artykule Poczta Polska fałszuje datę awizowania listu procesowego. "To praktycznie na pewno pomoc mordercom" w akapicie 3 pod nagłówkiem "Kluczowa szkoda dla sprawy, a praktycznie nie da się jej ścigać przed sądem" oraz w przedostatnim akapicie poprzedzającym nagłówek "Fikcyjna schizofrenia". Oczywiście w takich okolicznościach tak zwana niezawisłość sądów wydaje się być jedynie sposobem mydlenia oczu ludziom na niższym szczeblu drabiny społecznej: tym nie dość uświadomym, którzy nie dostrzegają potężnej mocy, jaka tkwi w układach skarbowych (a przy tym: wielkiej niesprawiedliwości, jaka się kryje w fakcie, że sędziowie zamiast działać w ramach związków zawodowych i oficjalnie, swój majątek powiększają metodami mafijnymi). Sędziowie są bowiem prawdopodobnie po prostu z góry tak dogadani ze swymi przewodniczącymi wydziałów lub innymi kierownikami, że w razie potrzeby poratują mafię i będą pisać odpowiednie dla niej rozstrzygnięcia. Wskazują na to też dokumenty, np. te z Sądu Apelacyjnego, które cytuje na swym blogu www.bandycituska.com Niżyński powyżej pierwszego wpisu. Sprawa więc nie dotyczy np. tylko kwestii formalnych czy technicznych, czy podsłuchowych, nie jest też za darmo, tylko wydaje się być ściśle powiązana z obowiązkiem orzekania po myśli ośrodka kryminalnego kojarzonego w narodzie często z telewizją. (n/n, zmieniony: 22 kwi 2020 13:56)
KOMENTARZE (7)Skomentuj |
Nowi użytkownicy dzisiaj: 0. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |