USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Podobne | ||||||||||||||||
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Atak na kościół w Burkina Faso, przypomina czyn "grupy watykańskiej"2 gru 2019 22:21 ;W niedzielę 1.12.2019 r. grupa posługujących się bronią palną napastników zaatakowała wiernych na mszy w kościele protestanckim w Hantoukoura w Burkina Faso. Zginęło 14 osób, w tym także pastor oraz dzieci.Pomnik męczenników w stolicy Burkina Faso, Wagadugu, jedna z głównych atrakcji turystycznych tego miasta i kraju Poprzedni "terrorystyczny" atak w tym kraju miał mieć miejsce, wg VaticanNews.va, dnia 6.11.2019 r. (data ta to 15-ta rocznica śmierci, najprawdopodobniej zamordowania, dziadka Piotra Niżyńskiego – znanego jako ofiara "podsłuchu w telewizji" – oraz rocznica kilku innych charakterystycznych zdarzeń z przeszłości, w tym w szczególności tych związanych z relacjami polsko-niemieckimi oraz rewolucji październikowej), kiedy to w ramach innej gałęzi działalności mafii politycznej doszło do zamordowania Katarzyny Wardzały zd. Żemło. O jej wyjątkowo podejrzanym zgonie informowaliśmy w artykule "Kostecki, Mąkowski, Bukowski... Kolejni giną od mafii w państwie". Zbrodnia sprawia wrażenie zorganizowanej odgórnie i zrealizowanej w typowy dla "grupy watykańskiej" sposób: można wykryć steganograficzne ślady w artykułach prasowych z przedednia, w tym także w wydarzeniach związanych z papieżem relacjonowanych przez serwis prasowy Stolicy Apostolskiej. O zdarzeniu można poczytać na https://www.vaticannews.va/pl/swiat/news/2019-12/burkina-faso-14-zabitych-chrzescijan-w-tym-dzieci.html. Natomiast typowe metody mafii, którą się w xp.pl często zajmujemy, objaśniane były w artykule "Kostecki, Mąkowski, Bukowski... Kolejni giną od mafii w państwie" w początkowej jego części. Ślady w Gazeta.plW archiwum.gazeta.pl z 30.11.2019 r. można znaleźć 88 artykułów (jest to liczba w kręgach neonazistowskich kojarząca się też z pozdrowieniem "Heil, Hitler!", co pasuje do skojarzeń z iście nazistowskim zbrodniarstwem). Rzut oka na pierwszą stronę archiwum oraz analiza nagłówków ujawnia, co następuje. Jeśli brać tylko pod uwagę te tytuły artykułów, w których w ogóle jest rozróżnienie wielkości liter, a nie wszystko jest pisane wielkimi, oraz wyszukać w nich nazwy własne, znajduje się następujące:
z których PiS i TVP są tak bardzo standardowym tematem dla mediów, tak niewiele związanym z bieżącą sytuacją, że można je pominąć, natomiast w takim razie rzucają się w oczy tylko dwie związane z aktualną sytuacją nazwy własne: nie tylko Banaś, ale i Bond. Obie opierają się na literach B...N... Ponadto na tej samej pierwszej stronie archiwum za nawiązanie do nazwy Burkina można uznać artykuł "WSZYSTKIE WYBORY FAINY". Fakt, że takie dziwne słowo, jak Faina (lub jakiekolwiek inne dobrze pasujące do specyfiki rzadkiego słowa Burkina albo Faso), pojawiło się na pierwszej stronie tego archiwum można uznać za nieprzypadkowy. Co do zasady bowiem bardzo rzadko trafia się wydanie Gazety Wyborczej / Gazeta.pl, w którym coś takiego jest aż tak wyeksponowane. Również spojrzenie na kolejne strony archiwum zawiera artykuły trafnie wpisujące się w ten kontekst. Można tu w szczególności wskazać, na stronie 2 i pozycji 2 w ramach tej strony (co sugeruje "tematy drugoplanowe", "w mediach drugiego sortu" – takich więc, jak np. xp.pl, obecnie chyba jesteśmy bezkonkurencyjni), artykuł "Czarne cienie nad Włochami". Jego treść jest o rozbitej przez Policję organizacji neonazistowskiej we Włoszech. Tuż przed tym artykułem był artykuł o Kościele. Oba to artykuły samej Gazety Wyborczej, nawet nie żadnego jej dodatku regionalnego lub tematycznego. Na tejże samej stronie 2 archiwum informacja o nożowniku za granicą (w kraju nawet dosyć odległym od nas, choć europejskim), po czym tuż po nim artykuł o Afryce, czyli kontynencie z Burkina Faso: "W Kongu odra groźniejsza od eboli". Kilka miejsc dalej – znowu artykuł o BaNasiu (zwróćmy uwagę na litery BN pasujące też do słowa Burkina). Na 2. miejscu od końca tejże 2. strony archiwum – artykuł o... Bonieckim. A zatem znowu litery BN są kluczowe dla tytułowej nazwy własnej. Na s. 3 archiwum: prezydent Francji Macron (nieco kojarzy się ten kraj też z Franciszkiem, czyli z papiestwem, z racji brzmienia obu nazw własnych na F), w artykule "Macron wymierzył cios w NATO. Ale może zmobilizuje Europę?", a tuż po nim – tematyka wojskowa, mianowicie cytat z wypowiedzią sekretarza generalnego NATO. Kilka pozycji wcześniej artykuł poświęcony najnowszej wypowiedzi tego Macrona, pod tytułem "Cytat", zaczynający się tak oto: "Emmanuel Macron, prezydent Francji: Sądzę, że potrzebujemy mówić prawdę prosto z mostu. Powściągliwość czy hipokryzja w tych czasach nie działają. Dlaczego? Bo lud" – i tutaj cytowana przez archiwum treść się urywa, więcej znaków serwis archiwum.gazeta.pl nie cytuje. Tym niemniej tyle już wystarczy, by rozpoznać klimat: Francja, kojarząca się z 2 zamachami terrorystycznymi w jednym roku 2018, a może i z jeszcze większą ich liczbą, zaczyna nawet mówić sensownie – tyle, że niestety tylko w aluzjach. I w przeddzień kolejnej zbrodni. (Wypowiedź ta była oficjalnie na inny oczywiście temat niż Burkina Faso, tym niemniej jej trafność pozwala rozpoznać w niej kolejny przejaw stosowania metod typowych w "grupie watykańskiej".) Jako autorów tego artykułu wpisano "Emmanuel Macron, Angela Merkel". Strona 4 archiwum zaczyna się wyjątkowo trafnie w tym kontekście kojarzącym się nagłówkiem "Obroną Kościoła jest atak". Dlaczego jest to trafne – wyjaśniamy w ostatniej sekcji niniejszego artykułu. Kilka miejsc dalej, jak gdyby uprzedzając atak kościelny na "zły Internet", znajdujemy artykuł pod znamiennym tytułem "Internet nie jest zły". Ślady w VaticanNews.vaW oficjalnym serwisie prasowym Stolicy Apostolskiej pod adresem www.vaticannews.va rzuca się w oczy artykuł z przedednia zamachów, tj. z 30.11.2019 r. (sobota), w którym papież przemawiał do "3,5 tys. uczniów i uczennic": https://www.vaticannews.va/en/pope/news/2019-11/pope-francis-children-global-summit-i-can-audience.html. 3,5 roku (i jeden dzień) to różnica wieku między Piotrem Niżyńskim a bratem, stąd też taka liczba w pierwszym zdaniu artykułu przywodzi na myśl – w kontekście "grupy watykańskiej" – kwestię braterstwa. Zważywszy zaś na to, że generalnie artykuły VaticanNews.va z papieżem są to artykuły na tematy religijne, dotyczące kwestii religijnych i moralnych w aspekcie religii, to naturalne jest wiązanie tego braterstwa z jakimiś bratnimi religiami, czyli w każdym razie przede wszystkim tymi monoteistycznymi. Stąd też artykuł ten, jeden z nielicznych z przedednia zamachów w Burkina Faso, zwracał uwagę na islam i w ten sposób jakby dodatkowo potwierdzał to, co już wstępnie wykazaliśmy pod poprzednim nagłówkiem, czyli związki tego zamachu z grupą watykańsko-telewizyjną (w której ważną rolę też zdaje się odgrywać Ameryka, jako zapewne globalny dostawca technologii podsłuchowej i związanego z nią systemu do emitowania dźwięków przez operatorów podsłuchowych). Artykuł zawierał też nagłówek dotyczący globalizacji, co tym lepiej wpisuje go w kontekst tego, co miało się wkrótce zdarzyć. Prawdopodobne motywyJest to zapewne kolejna zbrodnia z cyklu tych, które mają przemycać do umysłów masowych odbiorców teorię, że na świecie jest niebezpiecznie za sprawą radykalnego islamu i że ta religia w swym pewnym odłamie jest zarzewiem różnych wyjątkowo brutalnych i niespodziewanych ataków, przypominających nieco ataki nożem w plecy: niespodziewane, z zaskoczenia, w słaby punkt, tj. taki mało chroniony z uwagi na normalne społeczne zaufanie. Można spodziewać się, że teoria ta służy przede wszystkim ochronie wizerunku Jana Pawła II poprzez przygotowywanie ludzi z góry na teorię, iż "mógłby" on być sprawcą zamachów na World Trade Center i Pentagon w 2001 r. (co jest tutaj rzekomo jedynie "opcją", "bardzo mało jeszcze uprawdopodobnioną"). Rozmówcy na tematy polityczne, w tym także zwykli ludzie rozmawiający ze sobą nawzajem, dzięki natłokowi różnych ataków terrorystycznych są utwierdzani w przekonaniu, że islam rzeczywiście jest niebezpieczny i rodzi takie zbrodnie, czyli że może jednak udział papieża, a nawet rządu afgańskiego, w zamachach był zgoła wirtualny. Ostatecznym celem tych socjotechnicznych zabiegów – których elementem jest wywoływanie (zupełnie odgórne) zamachów "terrorystycznych" pochodzenia "islamistycznego" w różnych częściach świata, w tym nawet w Europie – jest ochrona wizerunku Jana Pawła II jako świętego, a kościelnej wersji historii XX w., przepełnionej wizerunkami "świętych papieży", jako wiarygodnej i godnej wyznawania jako religia, niemalże na równi z dogmatami o świętości Chrystusa itd. Informacje na temat spisku w sprawie zamachów z 11.09.2001 r. na World Trade Center i Pentagon można znaleźć na podstronie bloga Piotra Niżyńskiego www.bandycituska.com/dowody-wtc.html, natomiast na stronie www.bandycituska.com/ofiary.html jest ogólna lista zbrodni dających się powiązać z "grupą watykańską" z uwagi na stosowanie tych samych metod. Są tam m. in. zamachy terrorystyczne w Strasburgu czy zamach na samolot Egypt Air z 1999 r. (zbrodnia przeciwko ludzkości) – prawdopodobnie na tle spodziewanej skandalicznej genezy Ewangelii Tomasza, tj. apokryfu związanego z Egiptem i językiem koptyjskim, patrz www.bandycituska.com/ponazwisku.html (zniszczenie samolotu egipskiego mogło tu w zamyśle organizatora symbolizować niewiarę, jako pierwszą z 3 zbrodni przeciwko ludzkości z lat 1999-2001, przed Kurskiem i zamachami z 11 września) – jak również zamach terrorystyczny z Francji z marca 2018 r., zorganizowany zresztą dziwnym trafem w przededniu urodzin brata Piotra Niżyńskiego. Ma to może przywodzić na myśl niepokojącą kwestię tego, że źle się dzieje w nieodległym dużym kraju europejskim. (n/n, xp.pl, vaticannews.va, zmieniony: 22 kwi 2020 15:01)
KOMENTARZE (3)Skomentuj
|
Nowi użytkownicy dzisiaj: 0. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |