USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Podobne | |
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Kolejne naruszenie praworządności: atak na Pierwszą Prezes SN8 lis 2023 20:49 Do grona osób wrabianych w rzekome spowodowanie wypadku samochodowego (w którym znajduje się m. in. Piotr Niżyński, prezes xp.pl sp. z o. o., a także np. były sędzia TK Lech Morawski) dołączyli państwo Gersdorf: była Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf oraz jej mąż Bohdan Zdziennicki.Gmach Sądu Najwyższego w Warszawie Chodzi tym razem o śmiertelny dla motocyklisty wypadek na S8, w sprawie którego od ponad półtora roku trwa śledztwo. Jak można poczytać na stronach TVP Info (patrz odnośnik do artykułu), doszło do niego 14 kwietnia 2022 r. Sfilmowano, jak tuż po wypadku odjeżdżał nie udzieliwszy żadnej pomocy samochód z Gersdorf i Zdziennickim. Czy doszło z ich strony do potrącenia motocyklisty? Oni sami twierdzą, że nie. Natomiast prokuratura czeka obecnie na kolejną opinię biegłego, która ma to wyjaśnić. W tym przypadku szczególnie łatwo pokazać, że wypadek był z góry ukartowany, tzn.: że był plan i spisek co do wywarcia odpowiedniego wpływu na samochód tak, by odmawiał posłuszeństwa kierowcy. Data wypadku nie była bowiem przypadkowa; również 14 kwietnia 2022 r. zapadł (planowany na pewno już od wielu tygodni, bo sąd zarezerwował termin rozprawy odpowiednio wcześniej) wyrok w sprawie afery Sławomira N. (inicjały: SN, jak Sąd Najwyższy) na Dariusza Z. (jak Dariusz Zawistowski, były Prezes Izby Cywilnej Sądu Najwyższego). Innymi słowy, dokładnie tego samego dnia miał miejsce nagłośniony w mediach fakt (dotyczący pewnej znanej w mediach afery), który kusi, by go streścić słowami "wyrok na prezesa Sądu Najwyższego". Oczywiście w sprawie Sławomira N. nie chodzi o kierownictwo Sądu Najwyższego, ale grunt, że – jeśli się temu bliżej przyjrzeć – są silne skojarzenia z tamtejszym szefostwem. O wyroku na Dariusza Z. można poczytać w serwisie TVN24: https://tvn24.pl/polska/sprawa-slawomira-nowaka-wyrok-dla-dariusza-z-bylego-szefa-grom-5674783. Ktoś mógłby zarzucić, że zbieżności zbieżnościami, a przecież omawiany incydent drogowy rzeczywiście miał miejsce, ba, został nagrany, więc co to ma do rzeczy. Owszem, incydent taki miał miejsce, z tym, że choćby nawet samochód, którym jechała Małgorzata Gersdorf, miał kolizję z motocyklistą, niekoniecznie jest to wina kierowcy. Może to być równie dobrze (i najprawdopodobniej w tym przypadku jest) wina auta. W samochodach już od lat 90-tych są chipy, które obsługują takie funkcje, jak wspomaganie hamowania i wspomaganie kierownicy. Ruchy kierowcy, takie jak naciskanie hamulca, nie przekładają się więc bezpośrednio na działanie samochodu, lecz za pośrednictwem elektroniki, która dopiero sprawia, że ruch kierownicy wpływa na koła czy że wciskanie hamulca aktywuje układ hamulcowy hydrauliczny, który zatrzymuje koła. Z kolei chipy elektroniczne, jak wyjaśnialiśmy w artykule "Producenci procesorów są w zmowie z politykami i papieżem? Skandal z włamaniami w tle", mogą mieć sprzętowo zaprogramowaną obsługę zdalnych rozkazów przysyłanych przez upolitycznione instytucje w rodzaju telewizja czy przez służby specjalne (prawdopodobnie w wysyłaniu tych rozkazów uczestniczą satelity amerykańskiego rządowego systemu GPS). Jest to przykry standard w branży elektronicznej. Krótko mówiąc, samochodom, po ustaleniu identyfikatora znajdującego się w nich chipa, da się zdalnie wywoływać wypadki poprzez transmisję fal elektromagnetycznych (odbieranych przez nóżki chipów, których dodatkową funkcją jest bycie anteną dla fal). Jedną z osób, które w ten sposób wrobiono w wypadek samochodowy, jest prezes xp.pl sp. z o. o. Piotr Niżyński. W jego przypadku doszło do awarii hamulca. O poszlakach kompromitujących ten spisek przeciwko niemu pisaliśmy w artykule "Prezes xp.pl aresztowany z naruszeniem prawa w ramach procesu politycznego" pod nagłówkiem "Fałszywość zarzutu i jego polityczne tło" (patrz drugi duży blok cytowanego tekstu przytaczający 3 przykładowe poszlaki na zmowę i ludzki plan w sprawie tego wypadku). W związku z tą sprawą Niżyński od 2012 r. nie prowadzi samochodu, a obecnie dąży się do zamknięcia go w szpitalu psychiatrycznym. Jak przyznaje, już wcześniej kilkakrotnie w tym samym roku 2012 doświadczał sporadycznie – także w innych, pożyczonych samochodach – awarii nie tylko hamulca, ale i kierownicy. Po prostu pod wpływem widocznie jakichś zdalnych rozkazów owym elementom samochodu zdarzało się nieomal całkowicie tracić sterowność. Z wyjaśnionych wyżej przyczyn sprawę wypadku p. Gersdorf najprawdopodobniej powinno się zaliczyć do kroniki przestępstw premiera Mateusza Morawieckiego. (n/n, zmieniony: 8 lis 2023 21:26)
KOMENTARZE (0)Skomentuj Brak komentarzy do tego artykułu. Możesz napisać pierwszy. |
Nowi użytkownicy dzisiaj: 1. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |