USŁUGI | TARG | CZAT | STARTOWA |
Podobne | |
Polska | Regionalne | Świat | Państwo bezprawia | Wybory | Kryminalne | Kompromitacje polityków | Nieruchomości Nowe dziwne zgony w stylu "grupy watykańskiej", w tym Liza i aktorka porno14 mar 2024 14:22 Kontynuujemy temat dziwnych i podejrzanie wczesnych śmierci w stylu politycznie umocowanej "grupy watykańskiej" (za której działalność jak się wydaje najprawdopodobniej odpowiadają premierzy i/lub głowy państw, a ślady zwykle sięgają mediów watykańskich). Zawsze są one nagłaśniane w mediach i poprzedzone niejako "zapowiadającymi je" poszlakami na spisek, jak gdyby swoistym graniem na skojarzeniach. Nieraz występują też precyzyjnie dobrane dane osobowe, takie jak np. długość życia lub data śmierci.Liczne przykłady tego typu zbrodni wraz z drobiazgowym omówieniem prezentujemy w dziale Kryminalne, który u nas jest z zasady poświęcony wyłącznie temu tematowi. Poprzedni artykuł z bardzo licznymi zgonami to "Polsko-watykański establishment zamieszany w zabójstwa m. in. w Legionowie", polecamy też niedawny "Nie żyje m. in. Aleksiej Nawalny, najpewniej zabójstwo grupy watykańskiej". Poniżej niektóre nowe przykłady. Białorusinka Liza, ofiara Doriana S. (25.2.2024)Została zgwałcona przez mężczyznę o personaliach Dorian S., który następnie próbował ją udusić. Ostatecznie ofiara zmarła w szpitalu po 5 dniach, co pasuje do "problemu z 5-ym przykazaniem" (być może szpital zrobił to celowo – omawialiśmy tu już niejedną zbrodnię o najprawdopodobniej takim właśnie przebiegu, czyli koniec końców z wykonawstwem zabójstwa po stronie szpitala, statystycznie rzecz biorąc jest to bodajże nawet absolutnie najpowszechniejszy ze wszystkich w tej mafii rodzaj zabójstwa). Rzuca się w oczy tutaj to, że sprawca ma bardzo trafne personalia: bardzo podobne do Dorion Satoshi Nakamoto, czyli do prawdopodobnego uczestnika procesu tworzenia Bitcoina (czy raczej "zarażania" tym pomysłem zwykłych internautów, bo jak można przypuszczać z całokształtu tej historii projekt ma korzenie wojskowe, powstał pewnie wręcz na zlecenie prezydenta USA – można się tylko domyślać, że po to, by uczynić bardziej bezproblemowym płacenie za usługi kryminalne, np. ze strony sędziów czy płatnych zabójców, choć oczywiście to nie wyczerpuje możliwych zastosowań kryptowalut – a jego pierwszy głosiciel zobowiązał się do milczenia i pozostawania w ukryciu). Na Doriona wskazują nie tylko jego związki z wojskiem USA oraz to, że początkowo nie wyparł się związków z Bitcoinem tym samym jak gdyby to potwierdzając, ale też to, że podobno bardzo niedaleko od niego mieszkał jakiś protagonista tematu niezależnych walut wirtualnych Hal Finney, zaangażoowany też potem w Bitcoin. Na ten temat można poczytać na angielskiej Wikipedii. Co tutaj trafne to oprócz bardzo nietypowego imienia także i to, że właśnie w tym mniej więcej czasie – ogólnie to już od ok. 5 miesięcy, ale na pewien czas się to zawiesiło, po czym właśnie niedawno zaczęło z nową mocą się realizować – Bitcoin zaczął osiągać niesłychane tempo wzrostu ceny, stając się aktywem szczególnie atrakcyjnym inwestycyjnie. Innymi słowy, można było świetnie zarobić i pewnie w związku z wprowadzeniem ETF-ów jeszcze dosyć długo tak będzie, zresztą ogólne wnioski z całej historii kursu Bitcoina są tak czy inaczej optymistyczne. Z uwagi na powyższe można podejrzewać, że jest to kolejny przypadek przestępstwa popełnionego przez nieświadomego współpracownika polityków, w tym przypadku polskich i watykańskich (zapewne papież), a to za sprawą bycia poddanym wpływowi przekazu podprogowego szeptanego emitowanego przez drągi żelbetowe z elektronicznym rdzeniem. Zamieszany w takie manipulowanie ludźmi typowanymi na sprawców jest zapewne albo podsłuchowy ośrodek telewizyjny, albo służba specjalna (może nawet prędzej to drugie, ale nie wykluczałbym w ogólności związków tzw. Telewizji z różnymi zbrodniami jako ich organizatora, a nieraz też – czy nawet w większości przypadków – wykonawcy). Ewentualna alternatywa jest taka, że sprawca zrobił to, co zrobił, bo się z kimś na ten temat umówił, z zastrzeżeniem, że np. go nie złapią lub uniewinnią (np. z przyczyn psychiatrycznych), ale jak pisze Niżyński w odpowiednim punkcie na podstronie swego bloga o ofiarach mafii politycznej "to bardzo wątpliwe, kiepskie, nieprzekonujące wyjaśnienie i pewnie nikt by się tak nie umawiał. Czyli raczej pracowano odpowiednio długo nad człowiekiem i sprowokowano go do tego podprogowo". Wyjaśnijmy przy okazji, Piotr Niżyński to główna-stała ofiara państwowej nagonki, prześladowań politycznych, w tym zwłaszcza ataków przy użyciu systemu radarowej obserwacji, podsłuchu i emitowania dźwięków. Manipulacje podprogowe połączone ze słyszalnym i torturującym umysł dźwiękiem szeptań (co nie jest ich koniecznym elementem, bo manipulacje podprogowe szeptane są wręcz przeciwnie zwykle czymś niesłyszalnym) są w jego przypadku na porządku dziennym od wielu lat, już od końca 2012 r. Za totalną inwigilację odpowiada centralnie obsługiwany system radarów radiolokacyjnych (wizualizujących obiekty), zaliczanych bodajże do tzw. radarów szumowych, ponoć przez specjalny personel telewizji obsługiwany w celach najzupełniej nielegalnych. Piotr Niżyński jest to zarazem pomysłodawca xp.pl, a w Internecie bodajże jest udostępniana możliwość jego nielegalnego podsłuchu na zasadzie transmisji radia na żywo oraz możliwość podglądania ekranu komputera, rekonstruowanego z sąsiedztwa na podstawie emisji elektromagnetycznych, na zasadzie transmisji obrazu na żywo. To, co w jego przypadku ujawnia się jako tortura dźwiękowa oraz zniewolenie umysłu, w przypadku innych osób może być wykorzystywane jedynie do niezauważalnego manipulowania myślami i imputowania obcych, cudzych myśli i zamiarów. Przegląd prasy potwierdza przypuszczenia o odgórnym spisku w przypadku tego konkretnie przestępstwa:
Ww. sytuację w TVP Info można oglądać na poniższym screenshocie:
Z braku czasu pominięto przegląd pozostałych mediów. Dorota i Adam W. z Ostródy, ofiary "satanistki" (28.2.2024)Sprawa nagłośniona w mediach, np. w czołowych portalach internetowych. Ofiary to zwykli przypadkowi ludzie, z tym, że rodzice rzekomej "schizofreniczki": 27-letniej Klaudii W. (inicjały iście papieskie, bo takie same ma też Karol Wojtyła). Jak się okazuje najprawdopodobniej manipulowano jej myślami przekazem podprogowym w podobny, choć sporo delikatniejszy i przede wszystkim niesłyszalny, sposób, co Piotrowi Niżyńskiemu (przekaz podprogowy szeptany emitowany za sprawą amerykańskiego systemu satelitarnego i odtwarzany przez drągi żelbetowe z elektronicznym rdzeniem, które w ostatnich 2-3 dziesięcioleciach stały się wszechobecne i są zasilane specjalnym niskim napięciem stałym pochodzącym od latarni ulicznych). Z tym, że w odróżnieniu od Niżyńskiego ww. Klaudia zapewne nie wiedziała, że jest manipulowana, a podsuwane jej myśli akceptowała jako swoje. Skąd wiadomo, że był tego rodzaju ezoteryczny spisek na szczycie? Wskazuje na to rachunek prawdopodobieństwa; sprawczyni nie mogłaby pewnych rzeczy wiedzieć, natomiast przypadkowo raczej by się one nie zdarzyły. Przede wszystkim rzuca się w oczy nazwa miejscowości: pasuje do danych osobowych kogoś z bliskiej rodziny Piotra Niżyńskiego. Trudno uznać za przypadek, że wybrano do brutalnego zabójstwa kogoś z tak trafnej miejscowości i przy tym z historią problemów psychiatrycznych (co również, z uwagi na państwowe diagnozy, stawia ją w jednym szeregu z Piotrem Niżyńskim, który dodatkowo twierdzi, że jest przedmiotem starożytnego jak to nazywa "memu Antychrysta", jakkolwiek w rzeczywistości niekoniecznie musi się on w całości zrealizować i ww. ofiara to wyklucza, zaś odnośna przewidziana i związana z jego postacią "dechrystianizacja" ma miejsce mniej za sprawą jakichś działań samego Niżyńskiego, a bardziej za sprawą zglobalizowanej korupcji przeciwko niemu powiązanej z wciąganiem ludzi do gangu od podsłuchu i prześladowań politycznych; to kolejna, czwarta już zbieżność – diaboliczne konotacje, obok inicjałów, nazwy miejscowości oraz "problemów psychiatrycznych"). Przypadki nasyłania przestępców, którzy nie wiedzą, że działają na czyjeś zlecenie, ale w istocie realizują czyjś plan, przy czym jest to plan najwyraźniej odgórny i polityczny, miały już miejsce i są ujawnione wśród innych zabójstw politycznych na stronie Piotra Niżyńskiego z listą ofiar "grupy watykańskiej": www.bandycituska.com/ofiary.html – mianowicie jest to wysoce prawdopodobne w odniesieniu do zamachu na prezydenta Gdańska (pkt 259) oraz na biuro poselskie PiS (pkt 143), co ww. strona opisuje. Przykładowo, w przypadku zamachu na prezydenta Gdańska sprawca, który działał sam, oficjalnie niby to nie na czyjeś zlecenie, był podobno leczony psychiatrycznie, co sugeruje, że mógł "słyszeć głosy" (które ktoś mu celowo imputował – np. właśnie przekaz podprogowy szeptany z drągów żelbetowych z elektronicznym rdzeniem), a przy tym niemal dokładnie pół roku przed tą zbrodnią Piotr Niżyński wprowadził się do nowego mieszkania w swojej ulubionej warszawskiej okolicy, gdzie już raz wcześniej wynajmował mieszkanie i gdzie zresztą pewnie nie przypadkiem (z uwagi na wyjątkową dogodność tej lokalizacji, zwłaszcza dla osoby bez samochodu) występują specjalnie dobrane numery autobusów kojarzące się z jego mieszkaniem z dzieciństwa. Miejsce to nieprzypadkowe, tylko tak dobrane, by było wygodnie i wszędzie blisko. Jak się okazało owo nowe mieszkanie wynajęte w połowie lipca 2018 r. miało właścicielkę z charakterystycznym nazwiskiem, kojarzącym się Niżyńskiemu m. in. z branżą porno i prostytucji (z uwagi na incydent szkolny z kolegą o tym samym nazwisku w liceum) oraz, co do jego drugiego członu, z jakimś "nauczaniem", mianowicie nauczaniem wyższym (tym razem to raczej powszechne skojarzenie), naprzeciwko był zaś lokal jawiący się jako podejrzany o prostytucję (niby to dla kobiet, ale wieczorami przychodzili tam jacyś mężczyźni, dużo ich się zresztą tam kręciło, a ponadto reklamował m. in. usługi masażu; w tamtej okolicy zdarzają się zresztą tego typu usługi związane z prostytucją, poukrywane w mieszkaniach), który to lokal kojarzył się też z nazwy z nadchodzącym wyrokiem TK w sprawie łaski i jego najbardziej haniebnymi aspektami (wspomina o tym nasz artykuł na ten temat) – oraz, co może najważniejsze, obok pod domem był sklep z długimi nożami. Najwidoczniej specjalnie przygotowano odpowiednią ofertę wynajmu, żeby była poszlaka na szykowaną już zbrodnię na prezydencie Gdańska, a przy okazji w ramach kamuflowania szeroko zakrojonej totalnej ogarniającej setki tysięcy ludzi korupcji podsłuchowej związanej ze skarbówkami i administracjami bloków (chciano pewnie sugerować "on to same specjalnie dobrane mieszkania ma", "tu [rzekomo] nie ma szerszego problemu społecznego"). Zresztą sprawca po ataku wykrzykiwał m. in., że "Tusk go torturował", co kojarzy się z blogiem Piotra Niżyńskiego (który nagłaśnia taką teorię) i co sugeruje bycie poddanym podobnego rodzaju oddziaływaniom (tj. dźwiękowym i co najmniej częściowo podprogowym), choć pewnie dużo słabszym i mniej ustawicznym. Zauważmy teraz, że omawiane tutaj morderstwo przypadło na 59. dzień roku (nr dnia roku był też istotny w niedawnej sprawie zamordowania Nawalnego), a tymczasem ww. pasująca na analogiczną sprawa prezydenta Gdańska ma na liście zabójstw wg Niżyńskiego nr 259. Są to przy tym (59 i 259) nry powiązane nie tylko przez to, że odległe o równo 200 i mające te same dwie końcowe cyfry, gdyż jak podaje i dowodzi blog Piotra Niżyńskiego we wpisie z 23 maja 2017 r. o sygnaturach sądowych są to przykładowe dwa do pary numery spraw sądowych na ten sam temat – jeden z wielu przytoczonych tam przykładów. Przegląd prasy potwierdza przypuszczenia o politycznym tle sprawy morderstwa w wykonaniu "czcicielki diabła" z Ostródy (przypominamy, że tego rodzaju rozmyślne pozostawianie poszlak to bardzo, bardzo nagminny problem i liczne nawet przykłady na to są w każdym pojedynczym artykule z naszego działu Kryminalne). Sprawdzamy artykuły z przedednia (27.2.2024):
Z braku czasu pominięto przegląd pozostałych mediów. Elżbieta Starosławska, lekarka ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro (4.3.2024), oraz jeszcze jedna osobaZmarła w wieku zaledwie 71 lat. Dodatkowo podejrzenia wzbudza fakt, że nastąpiło to 4 dni i 567 tygodni po tym, jak została profesorem (18.4.2013) – wynik jest "okrągły", tzn. estetyczny i dlatego psychologicznie rzecz biorąc z punktu widzenia człowieka "trafny", bo występują kolejne cyfry 4567. Można przypuszczać, że jest to typowe zabójstwo na zasadzie nagłego zgonu po sprowokowanym podprogowo wezwaniu karetki z powodu rzekomej (aczkolwiek bardzo silnie odczuwanej) "nagłej zapaści zdrowotnej" (w rzeczywistości problem jest w takich przypadkach pozorny i jedynie psychicznie uwarunkowany, i nadaje się do zlekceważenia, co być może powinny mieć na uwadze osoby o specjalnych ładnie brzmiących nazwiskach albo pełniące specjalne funkcje – jest możliwe podprogowe imputowanie takich drastycznych wrażeń, w rodzaju łomotanie serca i wrażenie arytmii, trudna do opanowania hiperwentylacja, czyli ogólnie problemy z oddychaniem, a nadto panika, że może zaraz dojść do zawału, zasłabnięcia czy śmierci). Choć oczywiście to tylko przypuszczenie pochodzące z zestawienia jej sprawy z licznymi innymi zrelacjonowanymi przez nas w przeszłości przypadkami, które bodajże miały taki właśnie przebieg, jak to kiedy niekiedy się potwierdzało. Być może po prostu z innych przyczyn trafiła do lekarza (oficjalnie mówi się, że to przez jakąś krótką i co za tym idzie nagłą chorobę), można w każdym razie obstawiać, że zmarła "pod opieką" lekarską. Przegląd prasy potwierdza przypuszczenia o zbrodni:
Z braku czasu pominięto przegląd pozostałych mediów. Sophia Leone, gwiazda porno z USA (1.3.2024) i jeszcze 1 osobaZmarła w wieku 26 lat. Datę śmierci podaje np. tabloid New York Post. Prawdopodobnie ofiara została dobrana po części z myślą o dogodnych możliwościach stosowania aluzji do jej personaliów z punktu widzenia tematów poruszanych w prasie watykańskiej, a po części przez to, że podobno (jak podała rodzina wśród innych szczegółów na jej temat) "ogromnie kochała zwierzęta" (patrz artykuł Plejada.pl). Być może amerykańscy wydawcy filmów pornograficznych robią w tym temacie odpowiednie rozpoznanie – albo po prostu typowano różne osoby uprzednio śledząc je w ich domach z użyciem radarowej technologii podsłuchu i obserwacji, w poszukiwaniu kogoś z tą cechą. W każdym razie podobno miała tę cechę, choć może to oszukiwanie. Następnie zaś pewnie podpuszczono podprogowo (czy nawet otwarcie, w sposób jawny) rodzinę do tego, by to w "podsumowaniu życia" odnotowała. Nadaje się to na pogardliwą aluzję do jej nieczystego fachu i rzeszy odbiorców (podobno 300.000 followersów na Instagramie). Zmarła 320 miesięcy i 20 dni po narodzinach (symbolika: "wystarczy 20! 20!" – że rzekomo i tak jeszcze za długo żyła). Co ciekawe, nawet Policja amerykańska przyznaje, że jest to podejrzane, bo podobno wszczęto jakieś śledztwo, przy czym kierowane jest ono na tory napadu rabunkowego ("zmarła z powodu chciwości"). Nie zmienia to faktu, że z uwagi na trafny dobór ofiary, w tym najpewniej też znajomość daty urodzenia oraz miejsca zamieszkania, podejrzewać o spisek można tutaj najwyższe władze USA (mało prawdopodobne się wydaje, by ktoś na niższym szczeblu, nie kryty politycznie, mógł się poważyć na taki wyskok). Można tu nadmienić, że jej śmierć ujawniono u nas dopiero 12 marca, przy czym dzień wcześniej nasze media informowały o kuriozalnej wypowiedzi Władimira Putina, iż Rosja jest krajem... "bezpośrednio rządzącym przez Boga" (patrz artykuł Gazeta.pl). W takim kontekście pasuje to na humor sytuacyjny, a ściślej aluzję do znanej biblijnej opowieści o Onanie, który wylewał nasienie na ziemię (nie jest dokładnie sprecyzowane, o co tu chodziło, więc przyjmuje się, że o każdy/jakikolwiek proceder tego typu), co Bogu się nie spodobało i w związku z czym "zesłał na niego śmierć". Przegląd prasy potwierdza przypuszczenia o zbrodni politycznej na szczycie:
Z braku czasu pominięto przegląd pozostałych mediów. Dodatkowo, dzień po publikacji niniejszego artykułu, tj. dn. 15.3, zmarła w wieku 91 lat aktorka Maria Chwalibóg, zapewne w ramach aluzji do amerykańskiej książki "God is not great", którą można skojarzyć w tym kontekście z przywołaną opowieścią biblijną i o której też w tamtym czasie (14.3) mówili spikerzy tortury dźwiękowej. Z braku czasu i należytej widowni pominięto analizę prasy. Patriarcha bułgarskiej cerkwi prawosławnej NeofitZmarł 13.3.2024 w wieku 78 lat podobno o godz. 22:22. Tymczasem zaś ciąg cyfr 222 jest tajnym symbolem o znaczeniu "samobójstwo papieża", jak już wyjaśnialiśmy w jednym z wcześniejszych artykułów. W takiej sytuacji, zważywszy na to, że ofiara jest to w dodatku zwierzchnik tamtejszego kościoła, czyli osoba o roli kościelnej porównywalnej z papieżem, takie trafienie trudno uznać za przypadek i można obstawiać zabójstwo albo ewentualnie sfałszowanie wyniku. Z tym, że wg wszelkiego prawdopodobieństwa jeśli godzinę sfałszowano, to zapewne nie minimalnie, bo to ma małe prawdopodobieństwo (np.: mało prawdopodobne jest, że w rzeczywistości zmarł między 22:15 a 22:30), tylko bardzo znacznie. Ewentualnie możliwe jest też samobójstwo, aczkolwiek byłoby to raczej bezcelowe i niezrozumiałe i są podstawy przyjmować, że generalnie w skali światowej mamy do czynienia raczej z odgórnie zlecanymi zabójstwami niż czym innym i tak też zapewne było w tym przypadku. Potwierdzeniem może tu być też artykuł Vatican News z przedednia z działu Świat, o ważnej postaci wschodniego chrześcijaństwa (w tym przypadku grekokatolicyzmu): "Abp Szewczuk: z pomocą świata przetrwamy tę walkę". Ten bowiem trafnie zatytułowany artykuł opublikowano dokładnie o godz. 14:52, co z uwagi na dobrze znaną liczbę 1453 kojarzącą się z upadkiem Bizancjum czy też "Rzymu wschodniego" wskazuje na czas tuż przed takim właśnie zdarzeniem (śmierć ważnego zwierzchnika prawosławnego). Najpewniej chciano przy tej okazji zwrócić też uwagę na nielegalne niepłacenie VAT-u od umów najmu właścicielom przestrzeni komercyjnych (mimo że jest odliczany od podatku podlegającego wpłacie do urzędu skarbowego), które napędza korupcję podsłuchowo-telewizyjną w firmach (tu i ówdzie ma ona jeszcze dodatkowy element w postaci wysyłania za Piotrem Niżyńskim samochodów firmowych) – jako że śmierć Neofita zbiegła się w czasie ze sporządzeniem sprawozdania finansowego przez xp.pl sp. z o. o., zaś konto księgowe "Podatek VAT należny" ma właśnie nr 222 (13.3.2024). Steve Harley, piosenkarz angielski (17.3.2024)Wiek 73 lata (19 dni po urodzinach, jak symbol fikcyjnej "epidemii"), a dodatkowym argumentem za zabójstwem prawdopodobnie medycznym jest to, że jego inicjały SH trafiają w personalia Sam Harris (amerykański autor książek propagujących ateizm), gdy tymczasem niedawno było tu w ramach wyczynów tej mafii jak widzieliśmy nawiązanie do innej znanej postaci amerykańskiego nowego ateizmu (Christopher Hitchens i jego książka "God is not great"). W Vatican News przypuszczenie się potwierdza. Dzień wcześniej, tj. 16.3.2024, w dziale Kościół w tytule jednego z nowych artykułów były kolejno po sobie następujące słowa o inicjałach SH ("sytuacja humanitarna") – jednocześnie w tytule są jakieś personalia, co akcentuje możliwość, że właśnie o jakieś personalia w ramach drugiego dna artykułu tu może chodzić: "Bp Sobiło: sytuacja humanitarna na wschodzie Ukrainy jest trudna". Podobnie też w dziale Watykan jak gdyby nawiązano do ważnych "przywódców duchowych innej wiary", tj. ateizmu: "Papieskie kondolencje po śmierci bułgarskiego patriarchy prawosławnego" (analogicznie też w dziale Papież było o śmierci jakiegoś kardynała). Z powodu braku czasu i widowni pomijamy tu przegląd innej prasy, który też pewnie byłby owocny. Dodatkowe przypadki niedawnych zabójstw politycznych w stylu omawianej tutaj mafii politycznej na szczycie powiązanej z papiestwem są wymienione na podstronie bloga Piotra Niżyńskiego: www.bandycituska.com/ofiary.html, patrz pkt. 321-330 (Sebastian Pinera, Leszek Jarosz, Paul Alexander, Ernest Bryll, Konstantin Kolcow, zamach pod Moskwą z ponad setką ofiar). Uwaga: w przypadku takich artykułów xp.pl zbyteczne i nieobowiązkowe jest zawiadamianie Policji o zbrodni, ponieważ czyni to sama redakcja zgodnie z obowiązkiem z Kodeksu karnego. Doniesienia te są lekceważone i nie skutkują śledztwem w mediach. (n/n, zmieniony: 6 maj 2024 10:07)
KOMENTARZE (0)Skomentuj Brak komentarzy do tego artykułu. Możesz napisać pierwszy. |
Nowi użytkownicy dzisiaj: 3. | © 2018-2024 xp.pl sp. z o. o. i partnerzy. Publikowane materiały wyrażają opinie ich autorów. | RSS | Reklama | O nas | Zgłoś skandal |