Zamach bombowy na Filipinach. Znowu trop prowadzi do tej samej globalnej siatki przestępczej, która działa też w Polsce
28 sty 2019 18:39
27. stycznia miał miejsce zamach bombowy w Filipinach w katolickim kościele. Uważne przyjrzenie się jego szczegółom oraz wysłuchanie relacji świadka różnych związanych z tym niezwykłych wydarzeń, rozgrywających się na przeciwległym miejscu globu – w Polsce, prowadzi do wniosku, że jest to wyczyn tej samej grupy zajmującej się często organizowaniem przestępstw, nazwanej przez nas nieco tendencyjnie "grupą watykańską".
W tym przypadku poszlaki, uprzednie ostrzeżenia co do "jakiegoś nadchodzącego zamachu" były skupione wokół osoby Piotra Niżyńskiego, nie pozwalając jednak z góry zidentyfikować, o co będzie chodziło i w którym miejscu grupa zaatakuje. Wiadomo było jedynie, wedle słów autora bloga www.bandycituska.com, że uczyni to na zakończenie Światowych Dni Młodzieży. Wnikliwa analiza całokształtu materiału przedstawionego na stronie www.bandycituska.com/ofiary.html na pozycji dotyczącej zamachu bombowego w Filipinach dnia 2019-01-27, gdzie poszlak przytoczono sporo, pozwala uzyskać praktycznie pewność co do tej relacji: jest to kolejna zbrodnia tej samej domniemanej mafii.
Szczegóły: www.bandycituska.com/ofiary.html oraz zapisek z datą 2019-01-25 na www.bandycituska.com/zapisy.txt.
W ramach komentarza pozostaje tylko podstawowe pytanie: "skąd mass media mogą o tym wiedzieć z góry?". Odpowiedź: od telewizji (czy, na przykład, od PAP-u), ale że telewizja jest w to zamieszana i że w ogóle mass media wiedzą z góry, tego lepiej nie insynuować tylko, lecz wyjaśnić śledztwem. Na to jednak (na śledztwo w mass mediach w sprawie przecieków poprzedzających bardzo liczne zbrodnie, a nawet masakry, oraz niewyjaśnione katastrofy) zapewne przy obecnej ekipie politycznej nie ma niestety najmniejszych szans.
(n/n, zmieniony: 21 kwi 2020 22:02)