Nie żyje ojciec Bartosza Arłukowicza, prawdopodobnie zabójstwo
20 mar 2020 23:11
Zygmunt Arłukowicz, ojciec Ministra Zdrowia z czasu rządów PO Bartosza Arłukowicza, zmarł dzisiaj w warunkach szpitalnych. Informacje prasowe oraz data wskazują na wysokie prawdopodobieństwo zabójstwa.
Nie polecamy korzystać z tego osobom na świeczniku lub ze szczególnym nazwiskiem i mieszkających w okolicy miejsc, gdzie zdarza się często tortura szeptana
Od dawna informujemy Czytelników o zagrażającej Polakom mafii obejmującej globalny świat polityki, służbę zdrowia, organy ścigania, telewizję publiczną i inne media oraz sądownictwo, która co rusz upatruje sobie nowe ofiary, zabijając przede wszystkim w szpitalach lub karetkach. Często wykorzystywany jest do tego przekaz podprogowy. Liczne artykuły na ten temat można znaleźć w dziale Kryminalne, natomiast odnośnie ogólnej specyfiki politycznej "grupy watykańskiej" polecamy artykuł "Kostecki, Mąkowski, Bukowski... Kolejni giną od mafii w państwie". Bez zaznajomienia się z ogólną charakterystyką problemu przestępczości politycznej wyjaśnionego w jego wstępie właściwe zrozumienie dalszej części artykułu może okazać się niemożliwe.
Na zabójstwo w tej chwili wskazują następujące poszlaki:
na s. 5 archiwum Gazety Wyborczej (archiwum.gazeta.pl) odnośnie artykułów z przedednia śmierci Arłukowicza (19.3.2020 r.) na pozycji 5 (tj. strona 5, poz. 5) znajduje się artykuł, w którym nazwy własnej jego głównych cech, tych eksponowanych w archiwum (widać tam każdorazowo zaledwie pierwsze 2 linijki artykułu, a także tytuł i autorstwo), zaczynają się od liter Z i A. Mianowicie w tytule ("Szpital w Zgierzu już działa") pada nazwa własna Zgierz, czyli słowo z wielką literą Z na początku, zaś oznaczenie jego autora (Agnieszka Urazińska) zaczyna się od litery A. Dodatkowo występuje tam jeszcze litera U, wzięta z nazwiska Urazińska, w tym przypadku nieistotna. Trafienie w takie 2 litery w którymkolwiek z 3 miejsc, w których występuje wyraz pisany z wielkiej litery będący nazwą własną, ma prawdopodobieństwo 2!×3×26 : 263 = ok. 0,89% (3×26 pochodzi stąd, że w skład omawianego zdarzenia wchodzą zdarzenia elementarne w ilości 1×1×26 + 1×26×1 + 26×1×1 w poszczególnych przypadkach doboru określonych liter do zbioru 2-literowego – innymi słowy, trójka jest tu wynikiem działania matematycznego z symbolem Newtona "3 nad 2"; natomiast początkowe przemnożenie przez 2 odpowiada temu, że w każdym przypadku zdarzenie powinno obejmować nie tylko ciąg liter ZA, jak można tu przyjąć, że było w powyższym wyliczeniu z sumą iloczynów, ale też AZ). Jest to więc trafienie bardzo nieprawdopodobne. Przypomnijmy, że od dawna przyjętym tutaj kryterium jest to, że główne cechy artykułu trafiają w główne cechy nadchodzącego przestępstwa lub się z nimi wyraźnie kojarzą. Od dawna też szukając poszlak dotyczących zabijania ludzi nieznanych publicznie wyszukujemy artykuły np. po pierwszych literach nazwiska (zawartych w tytułach i początkowych cytowanych fragmentach na danej stronie www archiwum), patrząc, na ile pasują (jest to jeden z kilku zaledwie trików na ukrywanie informacji, obok może jeszcze np. specyficznego układania artykułów obok siebie, tak, by wywoływały skojarzenia, i nawiązywania do tematu poprzez główne skojarzenia i główne cechy nadchodzącego przestępstwa; wszystkie te 3 metody są wśród metod standardowych), toteż wydaje się to być po prostu celowa gra na naszych standardowych metodach analitycznych i na skojarzeniach. Zauważmy, iż w ostatnich tygodniach wielokrotnie dochodziło do, najwyraźniej, wykorzystywania w celach steganograficznych, tj. dla ukrywania informacji o np. zgonach, właśnie poz. 5 na s. 5 wyżej wymienionego archiwum – w różnych dniach (ale zawsze chodziło tu o przeddzień zgonu). Więcej takich przypadków można znaleźć w artykułach "Zmarł P. Królikowski, S. Kania i 3 inne osoby, prawdopodobnie kolejne państwowo-mafijne egzekucje" i wcześniej "Zmarł wójt Zgierza, prawdopodobnie kolejne morderstwo o podłożu politycznym. Także 6 innych zamachów". Dziwnym trafem tym razem było właśnie o Zgierzu. To chyba wobec tego nie przypadek, nie sądzicie Państwo?
rok przed datą śmierci tego człowieka główny centralny artykuł ze zdjęciem w polskim wydaniu serwisu VaticanNews.va był o tym, że "Papież nie przyjął rezygnacji kard. Barbarina". Można się o tym przekonać oglądając zarchiwizowaną wersję tego oficjalnego watykańskiego serwisu prasowego Stolicy Apostolskiej (zarchiwizowaną przez Internet Archive) pod adresem http://web.archive.org/web/20190320062131/http://www.vaticannews.va/pl/papiez/news/2019-03/barbarin-rezygnacja-papiez-audiencja-lyon.html. Rezygnacja człowieka oczywiście kojarzy się z jego odejściem. Zważywszy na to, że nazwisko Arłukowicz związane jest ze służbą zdrowia i poniekąd też z jej politycznym kierownictwem, a informowaliśmy o bardzo licznych przypadkach zabójstw prawdopodobnie właśnie z wykorzystaniem szpitali lub ambulansów, na tle politycznym, to naturalnym wydaje się kojarzenie takiej służby zdrowia z barbarzyństwem. Dlatego też trafienie to wydaje się być czymś bardzo znamiennym, zwłaszcza w parze jeszcze z ww. "zbiegiem okoliczności".
Artykuł zostanie wkrótce uzupełniony o kolejne przykłady z prasy.
Uwaga: w przypadku takich artykułów xp.pl zbyteczne i nieobowiązkowe jest zawiadamianie Policji o zbrodni, ponieważ czyni to sama redakcja zgodnie z obowiązkiem z Kodeksu karnego. Doniesienia te są lekceważone i nie skutkują śledztwem w mediach.